Menu strony:






Patrycjusz





— Aż w końcu spokój zstępował chórem anielskich postaci w rozmarzoną duszę poety, i wtenczas Izmael ben Raszid dziwił się, — nierozumiejąc siebie i pytał — niebios i
ziemi, ptaków wędrownych, drzew gwarliwych i wonne kwiecia, kąpiące się w promieniach słońca, nad brzegiem ruczaju, o przyczynę smutku i tęsknot dotąd nieznanych.
—
* * *
— Co rana w przezroczu ruczaj a, rozkochany w róży, przeglądał się słowik; — a co wieczór uśpione cienie gaju rozbudzała pieśń tkliwa, — wydobywająca się
dźwięcznie z po za szmeru liści.
— Pieśń słowika, rozkochana, drżąca, — trącała o marmurowe ściany domku, — przenikała przez zwoje bluszczu, zakrywające okno i — tonęła w sercu poety.
—
— Izmael wtenczas wpół senny, a wpół na jawie, wychodził z domku i podobny do białych, w cyprysowych cieniach grobów błąkających się duchów, — wiedziony żałośną
melodyą szedł w milczeniu ku cieniom, skąd rozchodził się śpiew rozkochanej ptaszyny. — Zbliżał się wśród olbrzymich cieni drzew i wśród ciszy nocy, z lekka, powoli.
—
— W księżycowych i gwiazd promieniach, — wśród splątanych kwiatów róż i drzew liści, natchnioną skrzydlatego śpiewaka ujrzał główkę.
— Skrzydełka w melodyjnym zachwycie mu drgały, — a z otwartego dzióbka wylatywały tony pełne, dźwięczne, czyste, jak czyste i jasne niebo, które się po nad nim myryadem gwiazd
roztoczyło.
Izmael się zbliżył jak duch bez szelestu ku krzaku róży; zapewne chciał ujrzyć szczęśliwy ów kwiat, który te pieśni na świat pięknością swą i wonią wydobywa i —
zadrżał w głębi duszy, gdy w wieńcu wonnym róż, tuż pod nim, ujrzał zdrzemniętą w gniazdeczku z puchu i gałązek, takąż ptaszynę.
—
— Stał nieruchomy i patrzał w to życie, z miłości, snu pieśni i nocy księżycowej utkane.

<<Poprzednia 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 Nastepna>>




Polecamy inne nasze strony: