Patrycjusz






— Zawołał stary, i począł Witolda odwiązywać od słupa.
Z początku cichy, — lecz coraz silniejszy szmer począł się wzmagać — a nawet klątwa, jedna i druga wyrwała się przeciw staremu i możeby byli mu go wydarli i rozszarpali, jak
sępy w kawałki — gdyby — z wrót cerkiewnych — nie ukazała się w długiej szacie do ziemi, — w ogromnych do pasa sięgających włosach rudych i brodzie rozczochranej —
postać popa, — dyktatora i ciemięzcy całego sioła. —
„A co to ludzie bezemnie robicie i bez mego błogosławieństwa h'm?
— Wy sobie lachów pomordowali, — to nic, — to dobrze, — tylko nie do śmierci, — to za wiarę, — za poddaństwo, — oni wam wolność od Cara odebrać chcą!
— Ale zabijać do śmierci prawa nie macie. — No!
popakować ich na wozy i tak jak są odstawić do miasta, — to wam gubernator podziękuje, gościńcem obdaruje, i Car na was oko mieć będzie i z podatków i z rekruta was uwolni.
— No, marsz, za wozami!
" — A ja wam daję moje błogosławieństwo pasterskie...
"
I znakiem miłości najwyższej, — poświęce-
nia, wiary, — znakiem krzyża świętego — przeżegnał tę zziajaną, — spotniałą, krwią zbroczoną kannibalów pijaną
tłuszczę! I odszedł dziki — świętokradzca ku cerkwi nazad i wszedł w podwoje domu Bożego!

— Wozy nadeszły; — jęczących w męczarniach, — nagie, ze skóry obdarte ciała.
— położono jedne na drugich, powrozami do desek przykrępowano, — głowami ku ziemi zwieszono i tak umocowawszy krwawą zdobycz swoją, — siedli wraz z niemi — na nich, — i w
cwał po twardej, korzenistej drodze — ruszyli ku miastu po obiecaną nagrodę. —
Z tyłu za niemi wsadziwszy na swój wóz Witolda stary Nestor, powiózł go ich śladem.

* * *
— Po za szerokim stepem, po nad drogą, — zieleni się gaik brzozowy — i rozwiewa z wiotkich, zamyślonych drzew, świeżą woń dokoła.


<<Poprzednia 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 Nastepna>>





Polecamy inne nasze strony: